Lewackie Pitolenie o śledztwie dziennikarskim Martyny

Najnowszy odcinek jest jak dla nas dość nietypowy. Tym razem zamiast pitolenia o sprawach bieżących ocieramy się o rodzaj “true crime”. Uznana za najlepszą dziennikarkę śledczą polskiej prasy lokalnej nasza Martyna Sokołowska opowiada nam o sprawie, którą zajmowała się przez ostatnie dwa lata, a której początki siegają jeszcze głębokiego PRLu.

Zapraszam do wysłuchania jej opowieści o śledztwie dotyczącym sanockiego dziennikarza Marka Pomykały, który zaginął ćwierć wieku temu – historia, która mnogością wątku – i ofiar – mogłaby obdzielić ze dwa sezony serialu “Wataha” lecz, niestety, jest jak najbardziej prawdziwa.

Nagrodzony nagrodą Local Press 2021 w kategorii “Dziennikarstwo Śledcze i Interwencyjne” tekst Martyny Sokołowskiej przeczytacie tutaj.


W kolażu wykorzystano zdjęcie radiowozu milicji autorstwa użytkownika Racooon z Wikipedii oraz fotografię Marka Pomykały z archiwum rodziny dziennikarza

Comments

comments

Dodaj komentarz