Cumbrae – najłatwiej dostępna ze szkockich wysp


Zwiedzanie szkockich wysp to doświadczenie jedyne w swoim rodzaju. Ich największą zaletą jest ta niepowtarzalna atmosfera – niby wciąż w tym samym kraju, a jakoś tak daleko od wszystkiego, niby normalna cywilizacja, a człowiek czuje się jakby bliżej natury… Jednak dotarcie na wiele z nich wymaga czasu a nierzadko i pieniędzy – bo promy pływają rzadko, a bilety nie należą do najtańszych. Na szczęscie są wyjątki. Jednym z takich wyjątków jest Cumbrae.

Cumbrae od innych wysp, nawet tych także położonych w zatoce Clyde, odróżnia jej wyjątkowo dobre skomunikowanie z Glasgow. Nawet nie posiadając samochodu można wybrać się na jednodniową wycieczkę dojeżdżając pociągiem do nadmorskiego kurortu Largs, gdzie z samego centrum co pół godziny odpływa na widoczną nieopodal wyspę prom. Na przystani promowej na pasażerów czeka autobus kursujący do jedynego na wyspie miasta – Millport.

Cumbrae Island widziana z punktu widokowego ponad Largs
Cumbrae Island widziana z punktu widokowego ponad Largs

Millport przez lata był celem weekendowych wycieczek mieszkańców Glasgow. Swój złoty okres miasteczko to przezywało podczas szczytowej popularności parowców. Weekendowe naloty szukających oderwania od szarej codzienności stoczniowców, robotników i dokerów stały się tak uciążliwe, że w pubach wprowadzono zakaz sprzedaży alkoholu w niedzielę. Był jednak jeden kruczek – alkohol wciąż można było kupić na pokładach parowców. I tak narodziła się nie tylko brytyjska tradycja booze cruize, ale i słowo „steamin’” oznaczające kogoś srodze nietrzeźwego.

Millport
Millport

Dziś, kiedy nawet klasę robotniczą stać na to, aby raz czy dwa razy do roku wybrać się na wycieczkę do ciepłych krajów, Millport jest ponownie znacznie spokojniejszym miejscem. Chć przez lata było miejscem zapomnianym przez czas. Dość powiedzieć, że to w Millport znajdował się ostatni na wyspach miejski zakład gazyfikacji węgla, który był jedynym źródłem gazu dla miasta – gazownie zamknięto dopiero w latach osiemdziesiątych (taką zachowaną gazownię można zwiedzić dziś w miasteczku Biggar w South Lanarkshire). Uniknęło jednak losu wielu innych brytyjskich nadmorskich miast, bo mieszkańcy aglomeracji Glasgow wciąż często odwiedzają je w weekendy – wielu nawet ma tu swoje drugie domy lub przenosi się na wyspę na emeryturę. Miasteczko żyje, nawet poza sezonem otwarte są tu sklepy z pamiątkami, kawiarenki czy restauracje. Jednak nie tylko turystami Millport żyje – dziś dzięki internetowi coraz więcej ludzi może pracować z domu, wybiera więc życie z dala od dużego miasta.

Millport
Millport

To urocze miasteczko ma wiele do zaoferowania także odwiedzającym. Można sfotografować się na Crocodile Rock czy przespacerować wzdłuż wysadzanej palmami promenady. Można usiąść na ławce, podziwiając jedyny w swoim rodzaju widok, w którym między zamkami Portencross oraz Little Cumbrae Castle otwiera się widok na otwarte morze z majączącą na horyzoncie Ailsa Craig (o zamku Portencross i Ailsa Craig oraz innych atrakcjach wybrzeża można przeczytać tutaj i tutaj). Można też pograć w mini golfa…

Crocodile Rock
Crocodile Rock

W samym centrum miasteczka wyjątkową pozycję zajmuje efektowny budynek zwany Garnizonem. W budynku tym mieszkał kapitan cumującego w Millport szybkiego żaglowca należącego do służb celnych. Jego zadaniem było pilnowanie, aby żaden statek nie opuścił zatoki Clyde bez opłacania należnego cła. W późniejszym okresie budynek został rozbudowany i stanowił siedzibę właściciela wyspy, Lorda Glasgow. Dziś mieści się w nim małe lokalne muzeum oraz przychodnia lekarska.

The Garrison
The Garrison

Odwiedzając Millport nie można zapomnieć również o odwiedzeniu znajdującej się na zboczu wzgórza za miastem katedry – powstała w XIX wieku Cathedral of the Isles, służąca jedynie osiemdziesieciorgu wiernym, jest najmniejszą katedrą na Wyspach Brytyjskich.

Cathedral of the Isles
Cathedral of the Isles

Poza imponującą architekturą, dzięki której budynek sprawia wrażenie znacznie większego niż jest, warte zobaczenia są znajdujące się w nim instrumenty muzyczne: zabytkowe organy, pianino oraz klawesyn.

Klawesyn w katedrze
Klawesyn w katedrze

Do katedry przylega stylizowany na klasztorne zabudowania budynek, w którym mieści się religijny koledż.

Wnętrze katedry
Wnętrze katedry

Droga przechodząca koło katedry, pokonując kilka ciasnych zakrętów wśród zabudowań farmy, wiedzie do najwyższego miejsca na wyspie, gdzie mieści się punkt widokowy. Można stąd podziwiać nie tylko praktycznie całą Cumbrae oraz jej mniejszą siostrę zwaną Wee Cumbrae i większą sąsiadkę Bute, ale także piękną panoramę Arran, leżące na mainland Largs oraz dominujące nad zatoką Clyde góry półwyspu Cowal i Trossachs.

Widok z punktu widokowego w kierunku północnym
Widok z punktu widokowego w kierunku północnym

Miłośników spacerów, którym nie wystarcza wspięcie się na punkt widokowy, z pewnością ucieszą wyznaczone na wyspie szlaki spacerowe. Popularną opcją jest także wycieczka rowerowa dookoła wyspy, która nie powinna nastręczyć trudności nawet okazjonalnym cyklistom – całość trasy dookoła wyspy wiedzie tuż nad brzegiem morza, nie występują więc na niej strome podjazdy, a obwód Cumbrae wynosi jedynie ok. 11 mil.

Widok w kierunku Wee Cumbrae, Bute i Arran
Widok w kierunku Wee Cumbrae, Bute i Arran

Poza plażą w samym Millport, liczne piaszczyste plaże wystepują także na zachodnim brzegu wyspy, kilka (w tym znaną ze smrodu rozkładających się tam zwykle wodorostów Stinking bay) – na północnym. Podczas wyprawy można zatrzymać się na herbatę w niewielkiej kawiarni nad zatoką Fintry, lub na drinka w niewielkim barze w znajdującym się po przeciwnej stronie wyspy centrum sportów wodnych. Na północnym krańcu wyspy można skorzystać z piknikowych stolików lub po prostu zadumać się nad stojącym tam pomnikiem upamiętniającym porwanych przez morze marynarzy. Popularne „tour de Cumbrae” ułatwiają działające na wyspie wypożyczalnie rowerów, w których w przystępnych cenach poza zwykłymi bicyklami można wypożyczyć sobie także przyczepkę do wożenia dzieci a nawet tandem.

Na jednej z plaż w północnej części wyspy
Na jednej z plaż na zachodniej części wyspy

Nieco droższą i trudniej dostępną atrakcją jest skorzystanie z usług lokalnego skippera oferującego nie tylko rejsy po Clyde ale także wycieczki na Wee Cumbrae Island. Ta ostatnia atrakcja dostępna jest jedynie w sezonie, ale odwiedzanie Millport zimą także ma swoje zalety – można napawać się niepowtarzalnym spektaklem jakim jest słońce zachodzące nad ośnieżonymi szczytami Arran.

Zachód słońca nad Arran
Zachód słońca nad Arran

Cumbrae jest niewielką wyspą, dlatego jest bardzo dobrym miejscem na jednodniowy wypad. 

Comments

comments

One Reply to “Cumbrae – najłatwiej dostępna ze szkockich wysp”

  1. […] i kamperów do co popularniejszych turystycznych atrakcji. Podobnie mniejsze wyspy, takie jak Cumbrae w zatoce rzeki Clyde – w słoneczny dzień promy nie nadążają z przewożeniem na nią wszystkich pasażerów. […]

Komentarze są zamknięte.