Kliknij tutaj aby przeczytać poprzedni odcinek serii
Kliknij tutaj aby zobaczyć wszystkie dotychczasowe odcinki
Złe wieści dla obcokrajowców, którzy chcieliby przyjechać do Polski na dziwki. Jak podał jeden z portali internetowych, pojawił się nowy trend wśród polskich prostytutek: w swoich ogłoszeniach on-line podkreślają, że nie obsługują obcokrajowców. “Teraz Polska” to najwyraźniej jeden z nowych trendów w branży pracownic seksualnych.
To powinno ucieszyć PiS. Nareszcie narodowa fala porwała nie tylko obywateli pierwszego sortu takich jak działacze i sympatycy PiS czy księża, nie tylko młodych, gładko ogolonych chłopców, ale nawet osoby z całkowitych dołów społecznych. Dziś nawet te, które zarabiają na życie sprzedawaniem swojego ciała zrozumiały, że Ojczyzna jest ważniejsza niż pieniądze. (Link jedynie dla osób pełnoletnich)
Ale czy nie zaowocuje to podziałem wśród Prawdziwych Patriotów? W końcu jednym z ulubionych haseł nacjonalistów jest przypisywane Piłsudskiemu powiedzenie “Bić kurwy i złodziei!”. Czy kurwy-patriotki unikną bicia? I, co ważniejsze, czy ci młodzi chłopcy, którzy strawili dzień na ciężkim chuligańskim trudzie ku chwale ojczyzny a podczas marszu wśród łopoczących flag dopiero co nawoływali do rozprawienia się z ich branżą, będą mogli wciąż liczyć na usługę?
Złodziejstwo najwyraźniej też dzieli narodowców. Ich bojówka, która zaatakowała manifestację KOD w Radomiu próbowała sprowokować KODowców na rózne sposoby ale dopiero kradzież flagi zaowocowała ich zdecydowaną reakcją. Na pomoc złodziejowi ściganemu przez służby porządkowe KOD rzuciła się zgraja krótko ogolonych młodzieńców, którzy wcześniej udawali, że stracili zainteresowanie imprezą. Zdjęcia z “akcji ratowniczej” na których młodzi faszyści w kilku kopią znacznie starszego od nich człowieka odbiły się echem nie tylko w Polsce, ale i poza granicami kraju:
Faschisten von Allpolnischer Jugend und ONR haben heute in Radom eine KOD-Anti-PiS-Demo angegriffen pic.twitter.com/kadrd690ln
— kapturak (@kapturak) 24 czerwca 2017
Cała sytuacja widoczna jest na poniższym klipie, który został przez dowcipnego internautę ubarwiony stosowną ścieżką dźwiękową:
(Na powżyszym klipie można zobaczyć całą sytuację. Na stronach narodowców opublikowano jedynie 9 sekund z tego nagrania, bo tylko 9 sekund filmu w sposób oczywisty nie zaprzecza twierdzeniu nacjonalistów, jakoby to oni byli obiektem napaści).
Mnie ta cała sytuacja trochę zbija z pantałyku. Bo skoro nacjonaliści chcą bić złodziei, z pewnością wpierdol należał się ich koledze, który ukradł flagę a nie mężczyźnie z megafonem?
No, ale od czego mamy rząd. Ja może nie rozumiem, ale rzeczniczka PiS jak najbardziej. Zapytana o sytuację z Radomia oznajmiła, że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca, ale są emocje, dlatego ona agresorów rozumie.
Mam nadzieję, że pani Mazurek będzie skłonna podzielić się tym zrozumieniem, bo ja, podobnie jak większość Polaków, nie potrafię dociec, co kłębi się w tych brunatnych czerepach. W końcu mówimy tu o organizacji, która w zeszłym roku zorganizowała pochód dla upamiętnienia czterdziestej rocznicy strajków w Radomiu. Prawicowcy przemaszerowali ulicami miasta śpiewając wzniosłe hasło “Ole – ja to pierdolę”.
Poważnie:
Ale może winnymi tej całej konfuzji są jak zwykle media? Tyle się mówi ostatnio o tych fake newsach… Na szczęście PiS postanowił zająć się również i tą sprawą. Europoseł Ryszard Czarnecki na przykład poirytowany faktem, że kolejne kompromitujące go zdjęcie ujrzało światło dzienne, ogłosił na Tweeterze, że rozpowszechnianie fotomontaży może grozić poważnymi konsekwencjami. Mam nadzieję, że zdążył ostrzec przed nimi znane z zamiłowania do przedstawiania przeciwników politycznych jako nazistów prawicowe tygodniki takie jak Wprost czy Wsieci. W sumie zakaz fotomontaży zmiótł by z rynku chyba wszystkie polityczne magazyny, nie licząc tych prawicowych. A i ta pani konsul z USA, która rozpowszechniała zdjęcie Tuska w nazistowskim mundurze może powinna już zacząć się bać?
Szczególnie, że walka z fake newsami nie będzie dotyczyć jedynie fotomontaży. Poseł PiS Dominik Tarczyński wyszedł z propozycją zawieszenia praw do publikacji czy nadawania, srogich kar finansowych a nawet spraw karnych dla tych, którzy sieją bzdurną propagandę. Ironią losu jest fakt, że propozycję tą ogłosił w Telewizji Republika, która, jeśli jego propozycje weszłyby w życie, powinna z miejsca stracić prawo do nadawania do końca świata i o jeden dzień dłużej razem ze znaną z równie nachalnej propagandy TVPiS.
Ale nie trzeba czekać na to prawo aby utrudnić czytelnikom dostęp do nieprawomyślnych gazet. To już ma miejsce na stoiskach prasowych należących do firm kontrolowanych przez państwo takich jak LOT czy Orlen. Tu najpoczytniejsze gazety w Polsce takie jak Wyborcza czy Polityka można już kupić jedynie spod lady. Na wystawie witają nas dumnie jedynie skrajnie prawicowe pisma.
Ale oczywiście troska PiSu o czystość myśli suwerena nie ogranicza się tylko do polityki. Młoda artystka podzieliła się na swoim Facebooku taką oto historią: zgodziła się ona udzielić wywiadu TVP podczas wystawy prac dyplomowych ASP. Jednak kiedy reporterka zobaczyła jej obrazy, przedstawiające trzy nagie kobiety w intymnych pozach, została ona poinformowana, że to nie przejdzie. Po tym jak historię podchwyciły media, reporterka TVP odniosła się już nie tylko do samych dzieł, ale również i do osoby artystki: “Pani Paulina w ogóle nie umiała uszanować nas, wysłanników telewizji narodowej. Powinna pochylić się z pokorą. Zamiast tego, robi agresywne akcje na Facebooku. Moim zdaniem powinna się leczyć psychiatrycznie – mówi i podsumowuje: Jest mi bardzo przykro, że takie osoby zajmują się twórczością artystyczną w naszym kraju”.
W Polsce PiSu obywatel może wyrażać jedynie poglądy zgodne z linią partii. Wkrótce nie będzie można już nawet wyjść na ulice. Pod pretekstem spec-ustawy dotyczącej konferencji dot. zmian klimatycznych, która ma odbyć się pod koniec 2018 roku, PiS postanowił załatać dziurę, którą nieopatrznie zostawił gdy na chybcika uchwalał nowe prawo mające na celu uniemożliwienie kontrmiesięcznic smoleńskich. Według nowego prawa również i spontaniczne manifestacje nie będą już dozwolone, a przy okazji rząd dostanie nowe narzędzia do szpiegowania obywateli.
Oczywiście ci, których poglądy są słuszne, nie mają problemu z organizowaniem swoich manifestacji. Nawet astronomiczny koszt organizacji festiwali nienawiści Kaczyńskiego do świata, znanych w pewnych kręgach jako “oddawanie czci poległym w Smoleńsku” nie przeszkodzi w organizowaniu kolejnych miesięcznic. Zresztą, dla organizacji demonstracji poglądów partyjnych nawet brak ludzi, którzy takie poglądy mają, nie stoi na przeszkodzie. Np. kontrę dla spodziewanych protestów w obronie Puszczy podczas nadchodzącej konferencji podczas której UNESCO zostanie poproszone o przyjrzenie się sprawie będzie stanowić manifestacja leśników, którzy dostali polecenie stawienia się w owym miejscu z rodzinami około tysiąca zatroskanych obywateli. Będą oni protestować przeciwko temu, aby UNESCO w ogóle interesowało się wycinką Puszczy Białowieskiej. Wygląda na to, że Polsce spodobało się wśród państw których rządy organizują marsze poparcia dla swoich działań i coraz wygodniej mości się w sąsiedztwie takich demokracji jak Iran, Chiny czy Kuba. Jak widać PiSowska Polska również pod tym względem chce iśc w ślady Związku Radzieckiego czy Trzeciej Rzeszy…
Oczywiście jednak UNESCO i ekolodzy to nie jedyni Wrogowie Ojczyzny. Nie możemy zapominać też o emigrantach. Po tym, jak Muzułmańska nastolatka z Niemiec została opluta przez przechodniów w Polsce, przywódca organizacji paramilitarnej działającej pod skrzydłami Ministerstwa Obrony (a zatem prawdopodobnie przyszły lider oddziałów Obrony Terytorialnej) wyraził swoją radość z zaistniałej sytuacji. “Oby więcej takich sytuacji!” – napisał publicznie w internecie. Ale czy kogoś to dziwi? W końcu wziął sobie on do serca radę udzieloną na oficjalnym Tweeterze partii rządzącej: “Nie dajcie sobie wmówić, że niechęć do uchodźców to coś złego”
Skoro już mowa o Obronie Terytorialnej: jak na razie nikt tak naprawde nie wie, jakie będą jej zadania. Ale uchylono już rąbka tajemnicy. Otrzymała ona już pierwsze zadania: na początek będą wojować z dzikami (zgodnie z doktryną Ministra Szyszki lekarstwem na chorobę świń jest wystrzelanie ich co do jednego egzemplarza). Innym zadaniem ORMO-wców OT-owców będzie szpiegowanie wśród sąsiadów i w najbliższym otoczeniu. Czy patronem tych działań zostanie któryś z Żołnierzy Wyklętych, czy może raczej bardziej pasujący w tym kontekście Pawka Morozow?
Tymczasem regularna armia odniosła niespodziewany sukces, dokonując udanej inwazji na Szwecję. Jak podaje szwedzka gazeta podczas ćwiczeń nasze dzielne zuchy postanowiły przeprowadzić symulowany desant na szwedzkim wybrzeżu, nie uzgadniając tego z gospodarzami. I dobrze im tak, cholernym Szweduchom, może wreszcie rozważą zwrócenie nam tego, co nakradli podczas Potopu?
No, ale przynajmniej wiemy, że wojsko dba o nasze bezpieczeństwo. A po co czuwa żołnierz, by nie przeszkodził wróg? Ano, jak wiemy z tej piosenki z lat 50-tych, po to, żeby murarz domy wznosić mógł. PiSowi marzą się wielkie projekty na miarę Nowej Huty, ponieważ jednak Kaczyński nie potrafi odnaleźć się w teraźniejszości, nie mówiąc o wizji na przyszłośc, flagowe projekty albo są realizacjami pomysłów odrzuconych przed laty jako chybione, albo wręcz dotyczą historii. I tak na niedawnej koferencji partyjnej ogłoszono, że oprócz budowy Centalnego Portu Lotniczego z którego nikt nie będzie latać oraz kanału do portu, z którego nikt nie będzie korzystać, zostanie wdrożony program przywracania dawnej świetności ruinom zamków zbudowanych przez Kazimierza Wielkiego. To dobra wiadomość – wreszcie udało się znaleźć miejsce, w którym Polska faktycznie jest w ruinie. A że Kaczyńskiemu marzy się przejście do historii jako ten, który “zastał Polskę zrujnowaną, a zostawił odbudowaną” to będzie jak znalazł.
Jednak, jak nam niedawno przypomniała brytyjska premier, tuż przed tym, zanim wyciągnęła z rękawa półtora milionów funtów żeby przekupić małą szowinistyczną partię która jako jedyna mogła utrzymać ją na stołku, “pieniądze nie rosną na drzewach”. W jaki więc sposób PiS planuje finansować te swoje wielkie projekty, szczególnie, że wciaż musi płacić nowe milionowe odszkodowania za traumę rodzinom ofiar smoleńskich? Rodziny te wciąż podają państwo do sądu o kolejne odszkodowania za traumę związaną z eksploatacją zwłok ich bliskich do celów politycznych, a wysokość owych wydaje się dziwnie korelować z tym, jak blisko danej rodzinie jest do partii, która na bezczeszczeniu grobów zbija kapitał polityczny…
Pierwsze jaskółki tego, czego można się spodziewać, powoli zaczynają krążyć Polakom nad głowami. Na przykład Dariusz Chyćko, egzaminator na prawo jazdy i doradca rządowy słusznie zwrócił uwagę, że w wyniku niezdrowej fascynacji posłów wszystkich opcji majstrowaniem przy kodeksie drogowym, kierowcy przestają nadążać za zmianami w prawie. Proponowanym przez niego rozwiązaniem jest wprowadzenie obowiązkowych corocznych egzaminów dla wszystkich, bo nie może być tak, żeby egzamin na prawo jazdy zdawało się raz na zawsze. Przemnażając sobie koszt egzaminu teoretycznego przez liczbę osób, które w Polsce prowadzą samochód możemy uzyskać całkiem pokaźną sumkę…
Ten odcinek, na wyraźne żądanie czytelników, postanowiłem zakończyć kolejną dawką prawicowej poezji:
Wstajesz bez kaca wcześnie rano
Pozdrawiasz żony i rodzinę
a potem idziesz na Warszawę
co w swojską zmienia się Medynę.
Bazar na placach i alejach
z góry muezini nawołują
Tam ścięto tysięcznego geja
Tu jakąś lesbę kamieniują.
Na krótkiej smyczy trzymasz córkę
Świadom łakomych oczu braci
Włożyła własnie nową burkę
Wie: jak się puści, głowę straci.
Leniwie życie sobie ciecze
Miast schabowego wcinasz kebab
Pięć razy dziennie pokłon Mekce
niezbyt gorliwie – ile trzeba.
Miast reklam pięknych moc wersetów
na ścianach domów się rozściela
W piątek z synami do meczetu
co jest na Placu Zbawiciela.
Strażnicy wiary w strojach khaki
ścigają zdrajców i dewiantów
Czy tego chciały postępiaki
wpuszczając pierwszych imigrantów?
Autorem tego wiekopomnego dzieła jest Marcin Wolski, prezes TVP2. Zostało ono odczytane podczas benefisu Jana Pietrzak, ulubionego artysty prawicy. Było to częścią spektaklu podobnej jakości, transmitowanego symultanicznie przez TVP i Polskie Radio…
Dowcip pierwszego sortu, co nie?
Ten tekst powstał dla portalu Bristke Listy.
Ilustracja: Domena Publiczna via Pixabay
[…] Kliknij tutaj aby przeczytać poprzedni odcinek serii […]
[…] KOD zaatakowany przez pięciu narodowców którzy mogliby być jego wnukami (pisaliśmy o tym tutaj) został właśnie wraz z nimi postawiony w stan oskarżenia. Wszyscy odpowiadają za udział w […]
[…] odwołuje się od wyroku dotyczącego pobicia w 2017 roku w Radomiu działacza KOD (więcej o tym tutaj), w którym skazano atakujących. Prokuratura zamierza się odwoływać, bo według niej ofiara […]