Wojna polsko-polska pod flagą biało-czerwoną

W najbliższą niedzielę na ulice Wrocławia wylegną tłumnie miłośnicy biegania. Doroczny maraton budzi emocje nie tylko biegaczy, ale także zwyczajnych mieszkańców miasta. Nie będą to jednak emocje sportowe. Jak zwykle wrocławskie fora internetowe rozgrzewają się od emocji ludzi utyskujących na to, że organizacja imprezy po raz kolejny doprowadza do paraliżu miasta. A można przecież inaczej. Ale czy […]

Ja, barbarzyńca, drań i oszust

Barbarzyńca, drań, oszust i jeszcze parę innych epitetów. Tak właśnie widzi mnie swymi pełnymi chrześcijańskiej miłości oczyma biskup Józef Zawitowski. A to dlatego, że pomimo tego, że byłem ochrzczony, odwróciłem się od kościoła podążając ścieżką występku, na której początku jest rezygnacja z modlitwy a na końcu – seks.  To ostatnie akurat nawet by się zgadzało. […]

Czy warto bać się tutejszego fachowca?

„Poszukuję polskiego mechanika” Ogłoszenia o tej treści pojawiają się regularnie na polonijnych forach. Polski mechanik, polski serwis, polski instruktor, polska kosmetyczka… Skąd bierze się ta niechęć do zapoznania się z ofertą lokalnych usługodawców? Czy chodzi o to, że chcemy wspierać rodaków? Z drugiej jednak strony vademecum emigranta uczy, że to, czego należy unikać na emigracji […]

Ameryko, Ameryko co masz w sobie takiego?

Ameryko, Ameryko, co masz w sobie takiego… – śpiewał kiedyś zespół Piersi. Piosenka górala, marzącego o realizacji „American Dream” (tego samego, który z grubym plikiem dolarów powrócił potem do swojej zostawionej w kraju ukochanej w piosence „Całuj mnie”) zadaje pytanie, nad którym właściwie się nie zastanawiamy. A może warto? Ameryka przez długie lata komuny była […]

W kwestii języka jestem za Murzynami.

Na fali językowej poprawności politycznej z prasy, a coraz częściej i z języka potocznego, znikają kolejne zasiedziałe słowa, które zastępowane są niezgrabnymi synonimami lub kaleczącymi uszy neologizmami. Po krucjacie przeciwko określaniu islamskich terrorystów mianem islamskich terrorystów (czytaj tutaj) przychodzi czas na kolejną akcję zaklinania rzeczywistości. Murzynek Bambo w Afryce mieszka, czarną ma skórę nasz ten […]

Felieton o celebrytach

Choć na co dzień nie interesuję się celebrytami, ostatnich wydarzeń w tej branży nie da się po prostu nie zauważyć. Medialna sraczka z okazji narodzin królewskiego bobasa jest już w pełnej krasie. Brukowce prześcigają się w informowaniu o tak niezwykle ważnych i zaskakujących wydarzeniach jak: „babcia i dziadek odwiedzili szpital” czy „członkowie służby prasowej  Jej […]

Religio – mamy XXI wiek. Dostosuj się albo giń

Zwycięstwo obrońców praw zwierząt w batalii o ubój rytualny zaowocowało lawiną komentarzy przypominającą – jak słusznie zauważył ktoś w internecie – biegające bez ładu i składu kurczaki pozbawione głów. Wygląda na to, że autorom wielu z tych komentarzy faktycznie nie zrobiłoby różnicy czy mają głowę przyczepioną do ciała czy nie, bo i tak z jej […]

W czym żołnierz jest lepszy od śmieciarza?

Małym brzdącem za komuny będąc, miałem przyjemność bycia nauczanym w szkole, jak szlachetną i potrzebną profesją jest żołnierz, i jaki to zaszczytny obowiązek obrony ojczyzny. Niedawny wywiad z weteranem z Iraku zaowocował burzliwą dyskusją na forum, w której znaczna część czytelników nie zgadzała się z tezą, że polscy weterani z wojen w Iraku i Afganistanie […]

Co ja pacze?

Świat żyje rewelacjami stopniowo, uwalnianymi przez Edwarda Snowdena, o wyrafinowanym technologicznie programie inwigilacji tak wrogów jak i „przyjaciół” USA. W Internecie rekordy popularności biją zdjęcia naszej planety, zrobione z orbity przez kanadyjskiego astronautę. Kosmonautka z przeciwnego końca Pacyfiku poprowadziła z kosmosu lekcję dla setek tysięcy chińskich uczniów. Dla niektórych jednak ważniejsze są wydarzenia, które mniej […]

Związkowcy wszystkich krajów i branż łączcie się!

Kariera maszynisty kolejowego, to nie było to, o czym Craig Puffet marzył od dziecka. Ambicja, żeby zostać kolejarzem wykształciła się w jego życiu dopiero później” opowiada świeżo upieczony maszynista Sandrze Haurant w Guardianie. A ja dodałbym od siebie: „nic dziwnego, z perspektywami zarobków rzędu 50 000 funtów rocznie”.  Każdy z nas chyba choć raz w […]