Wprowadzenie: Po pierwszym artykule o Planecie Młodych i paru nieudolnych próbach zdyskredytowania mnie przez jej działaczy i sympatyków (m. in. oskarżanie mnie o bycie kłamcą na różnych forach internetowych) do akcji wkroczył Piotr Midziak z Planety. Zarzucił mi, że artykuł jest tendencyjny, bo wypowiedzi przedstawicieli Planety są nieautoryzowane (nie otrzymałem autoryzacji pomimo wielokrotnych monitów z […]
Majówka – masówka
Kilkadziesiąt pojazdów jedzie ulicą. Nadużywają sygnałów dźwiękowych, słychać wyzwiska gdy ktoś komuś zajechał drogę. Dojechawszy do świateł stają w kilku rzędach i czekają na zielone. Gdyby to były samochody pędzące 80-100 na godz. Legnicką byłoby to normalne. Ale to są rowerzyści jadący bocznymi ulicami – nieporównywalnie większe zagrożenie. Do tego stopnia, że trzeba wysłać za […]
Muzyczny alfabet – B
B, B… Wiem, wiem – Beatlesi. Ale ja wam zrobię kawał i o Beatlesach nie napisze. Bo i po co? Wszyscy wszystko wiedzą. A jak nie wiedzą, to wystarczy wpisać na Google The Beatles i wyskoczy 42000 odnośników po polsku. Dla mnie nie byłoby B bez Bacha. I choć (o czym mało kto wie) Bachów […]
Ziemia – Planeta Młodych
Kiedy ty szalałeś przy utworach Kultu i T. Love, wojna między organizatorami Juwenaliów przechodziła właśnie w kolejną fazę. Kiedy zmęczony po całonocnej zabawie wracałeś do domu, powstawał ten artykuł, próbujący opisać skłócone środowisko działaczy studenckich. Od ponad roku we Wrocławiu trwa konflikt pomiędzy Samorządem Studenckim Uniwersytetu Wrocławskiego (UWr) a organizacją Planeta Młodych. W efekcie, w […]
Muzyczny alfabet – A
Nie samym kinem człowiek żyje. Po powrocie z seansu nie ma nic przyjemniejszego niż wrócić do domu i zapuścić sobie ulubioną muzyczkę. A jest z czego wybierać… Przeorawszy cały alfabet pod względem „kiniarskim”,SEMESTR proponuje Wam mały, stronniczy przeglądzik alfabetu – tym razem muzycznego. Zaczniemy nietypowo – od początku. A, B, C… Ale zanim C, to może ABBA. Abba […]
Jestem głupszy?
Mam pecha nie być fanem Lyncha. A Wojna Polsko-Ruska…Masłowskiej była jedną z dwóch książek, których czytanie porzuciłem po kilkunastu stronach. Mam pecha nie być fanem Lyncha. Zagubioną autostradęodebrałem jako chaotyczny bełkot, a o Mulholand Drive nie mam wyrobionego zdania, bo zasnąłem w połowie. Jednak co zdarzy mi się przyznać do tego w towarzystwie, zaraz się zaczyna: […]
No i znowu nam Opera Dolnośląska superprodukcję odwaliła.
Postanowiłem skorzystać z okazji i udałem się do „Hali Ludowej” we Wrocławiu na Wagnerowskie „Złoto Renu”. Nie udało mi się kupić programu, bo nie miałem drobnych, a sprzedawacze nie mieli wydać, ale uspokoili mnie, że opera, choć po niemiecku, jest tłumaczona, a napisy wyświetlane na ekranie. Przed odsłoną Udałem się na poszukiwanie mojego miejsca – było […]
Z życia „Semestru”
Chcesz pracować w gazecie, ale nie wiesz, na czym naprawdę polega taka robota? Zobacz, jak wygląda dzień z życia SEMESTRU: Sekretarz Rano, jako pierwsza, do redakcji przychodzi Basia. Zasiada przed komputerem i zaczyna pracę. Tak naprawdę nikt nie wie, co właściwie Basia tam robi, ale z obserwacji zewnętrznych wynika, że głównie opiera się to na otwieraniu jak […]
Kultura nie tylko dla studentów
Mój Tato jest od lat nauczycielem akademickim. Ostatnio coraz więcej skarży się na chamstwo, panujące wśród studentów. Mówi, że poprzednie pokolenia miały dużo wyższą kulturę osobistą. Niestety dotyczy to także kadry naukowej. A przecież przykład idzie z góry. Ostatnio w SEMESTRZE mieliśmy okazję przeczytać kilka artykułów, omawiających kulturę akademicką. Ja chciałbym zabrać głos na ten temat, […]
Dziwny kraj
Kraj, w którym student ma do wyboru dwie metody studiowania: może studiować dziennie i za darmo, a może wybrać płatną metodę studiowania zaocznego lub wieczorowego, gdzie będzie miał za grube pieniądze dużo mniej zajęć, traktowanych przez kadrę naukową po macoszemu. Kraj, w którym przy stosunkowo niskich zarobkach jest najdroższy na świecie Internet i usługi telekomunikacyjne. […]
